Szczepienia przeciw grypie z firmowej kasy
Pracodawca może zapewnić nieobowiązkowe szczepienia wszystkim pracownikom. To, czy ich wartość będzie podlegać podatkowi i składkom, zależy m.in. od źródła sfinansowania i rodzaju pracy wykonywanej przez daną osobę.
Zbliżający się okres jesienno-zimowy to czas zwiększonej zapadalności na grypę. W tym roku dodatkowo nakłada się na to pandemia COVID-19. Z tego powodu znaczna część pracowników, z których wielu ciągle pracuje zdalnie, obawia się zachorowania. Kontakty z innymi osobami, zarówno w biurze, jak i w trakcie dojazdu do pracy, zwiększające ekspozycję na zachorowanie, dają uzasadnienie do tych obaw. Wychodząc im naprzeciw coraz większa liczba pracodawców decyduje się na zaoferowanie załodze sfinansowania szczepień ochronnych, w szczególności przeciwko grypie.
Liczby mówią za siebie
Dofinansowanie szczepień ochronnych może być postrzegane jako dodatkowy, pozapłacowy benefit dla pracownika, stanowiący również uzupełnienie prywatnych pakietów medycznych, które często są oferowane przez pracodawców. Mogłoby się wydawać, że sfinansowanie dodatkowych szczepień to wyłącznie dodatkowy koszt dla pracodawcy. Jednak rachunek ekonomiczny nie jest tak oczywisty.
Zgodnie z danymi GUS, w I półroczu 2020 r. wystawiono ponad 10,2 mln zwolnień lekarskich na łączną liczbę ponad 124 mln dni. Absencja pracowników przekłada się więc na realne straty po stronie pracodawców związane z kosztami wynagrodzenia chorobowego oraz kosztami zarządzania absencjami. Dodatkowo może ona negatywnie wpływać na morale pracującej załogi, która...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta